Klasyka w nowoczesnym wydaniu. Elegancko, ale nie sztywno. Wnętrza te powstały w domu na Śląsku, a inwestorzy tak nam zaufali, że nie dość że z wielką determinacją szukali po całym świecie odpowiednich elementów wyposażenia wnętrz to pozwolili nam zmienić elewację, zaprojektować ogrodzenie oraz domek w ogrodzie, który niebawem będzie gotowy.
Centrum Krakowa, zmodernizowane budynki starej zabudowy klasztornej, poddasze wysokie na 4 metry, olbrzymia ilość światła, a Wawel na wyciągnięcie ręki! Takich apartamentów jest naprawdę niewiele.
Wyjątkowe miejsce w połączeniu z nietypowymi wytycznymi Inwestora pozwoliły zaprojektować oryginalne wnętrze.
Kraków, środek Kazimierza.
Kawalerka w kompleksie mieszkaniowym w miejscu starej zajezdni tramwajowej.
Nieco loftowo, ale przytulnie. Miękkie tkaniny, ciepłe dodatki złota przełamane czarnymi detalami.
Konstancin, nowoczesne osiedle, dom 550m2.
Inwestorzy nie oszczędzali na urządzeniu domu, bo po powrocie do Polski chcą
w nim zamieszkać. Dom miał być miał być urządzony w stylu multikulturowym,
-musieliśmy znaleźć pomysł na wykorzystanie mebli i bibelotów kupowanych przez inwestorów na całym świecie.
Firma MIA zajmuje się wyposażeniem sklepów i wnętrz użyteczności publicznej. Pomimo, że zatrudniają projektantów, zdecydowali się nam powierzyć projekt wnętrz nowej siedziby.
Ten dom z lat 50', z pięknym ogrodem, witrażami, starą stolarką urzekł
inwestorów na tyle, że postanowili go kupić i połączyć historię ze współczesnością. Tu korespondują ze sobą klasyczna holenderska posadzka z egzotyczną podłogą, ciemno-szare ściany z białą stolarką, antyki i bibeloty z prostymi formami flakonów i donic.
Ten dom należy do firmy, której właściciele na co dzień mieszkają za granicą. Obowiązki związane z prowadzeniem firmy są związane z częstymi wizytami w Polsce, więc wybudowali dom. Niby-dom, niby-hotel.
Podczas generalnego remontu czekały na nas miłe niespodzianki. Pod farbą na ścianach odkryliśmy renesansowe freski.
Cementowe wzorzyste płytki, bogato rozrzeźbione gzymsy, kasetonowe boazerie, jedwabne zasłony - to wszystko spina się w dopieszczoną całość.
Wygraliśmy konkurs na projekt budynku Międzypowiatowego Banku Spółdzielczego w Myszkowie z oddziałem w Koziegłowach(!). Projekt obejmował wszystko: wyburzenie starego budynku, zaprojektowanie nowego wraz z działką, aż po projekt wnętrz i mebli.
Mały lokal przy ulicy Rakowickiej w sam raz nadawał się na sklep z naturalnymi kosmetykami, który chciała otworzyć nasza nasza klientka. Wiedziała, że chce utrzymać go w stylu klasycznym, ale namówiliśmy ją na mniej oczywiste rozwiązania. Sami zobaczcie!
Właściciel sklepów Vinicio Pajaro ma do nas olbrzymie zaufanie i lubi być zaskakiwany naszymi pomysłami. Zrealizowaliśmy już 3 sklepy i kilka dekoracji. Ich charakter zawsze jest bliski scenografii z teatru, a wszystkie elementy wyposażenia są projektowane przez nas. To daje dużo satysfakcji.
To mieszkanie mojej rodziny. Powstało z połączenia dwóch osobnych mieszkań. W pierwszej części mieści się część dzienna, a w drugiej sypialniana. Jak się pewnie domyślacie, bądź też nie, projektować dla siebie jest znacznie trudniej.
Mieszkanie 110m2 znajduje się w starej kamienicy położonej przy cichej uliczce w centrum Bielska Białej. Na pierwszy rzut oka to wnętrze naprawdę nie wyglądało imponująco. Było stare, dawno nieremontowane, z nielogiczną komunikacją, z obskurnymi łazienkami, za to w dobrej kondycyjnie i dobrze doświetlonej kamienicy z lat 30-tych.
Nasz znajomy mieszka w Holandii i postanowił kupić praktykę stomatologiczną i ją wyremontować. Jest to połowa "bliźniaka " z lat 60tych, a generalny remont nie był tu przeprowadzony od dawna. Większą część wyposażenia eksportowaliśmy z Polski, co pozwoliło na duże oszczędności...
Projekt modernizacji sali konferencyjnej, na który mieliśmy 30 dni. Nie było by w tym może nic nadzwyczajnego gdyby nie to, że budynek był blaszaną halą magazynową. Czy ktoś uwierzy, że te zdjęcia zostały zrobione w tym samym wnętrzu?
Rozbudowa przychodni była dobrym pretekstem do jej modernizacji. Wytyczne były jasne: ma być niesztampowo i nie smutno. Największym projektowanym wyzwaniem okazały długie i wąskie korytarze. Zobaczcie jak to rozwiązaliśmy!
Instytut Badań i Rozwoju Motoryzacji BOSMAL w Bielsku-Białej. Budynek wybudowany w latach siedemdziesiątych nie był nigdy modernizowany. W drodze przetargu otrzymaliśmy zlecenie projektu wnętrz.
Ponad trzy lata temu otrzymaliśmy zamówienie na projekt wnętrz, elewacji i ogrodzenia domu dla 6-osobowej rodziny. Zakres prac był olbrzymi, a różne problemy na budowie wydłużały termin zakończenia projektu.